
Nadszedł czas, bym powrócił do świata na powierzchni...i znów spojrzał ...
Nadszedł czas, bym powrócił do świata na powierzchni...i znów spojrzał w gwiazdy.
Jak będziesz siedział zbyt długo w tej dziurze, dziura zamieni się w grób.
Miałem u stóp cały świat. A ponieważ byłem sobą, wszystko to spieprzyłem.
Zbyt ona piękna, zbyt mądra zarazem. Zbyt mądrze piękna stąd istnym jest głazem.
Próbując dotrzeć do źródła wiedzy,
Mało nie utonąłem w jego strumieniach,
Teraz niesiony przez nurty rzeki życia,
Docieram do oceanu mądrości.
Czas leczy wszystkie rany, czy tego chcemy, czy nie. Czas oddala od nas to wszystko, a na samym końcu czeka na nas wyłącznie mrok.
On wciąż cię kocha. Jesteś centralnym punktem wokół którego kręci się jego świat. To się nie zmieniło.
Jestem teraz trzydziestoletnim chłopcem i zastanawiam się, czy kolejna kobieta rzeczywiście jest tym, czego mi najbardziej do szczęścia potrzeba.
Zdumiewające jakie usprawiedliwienia potrafimy wymyslić, kiedy naprawdę czegoś pragniemy.
I popatrz - ledwie poznaliśmy się, już życie knuło, co mogło, żeby nas poróżnić.
Lepiej być nieszczęśliwą samotnie, niż nieszczęśliwą z kimś innym.