
Spędzasz całe życie, stając się Bogiem, a potem umierasz.
Spędzasz całe życie, stając się Bogiem, a potem umierasz.
Żeby myśleć muszę być sam.
Marzenia zwykle się spełniają, ale nie tak i nie wtedy, kiedy tego pragniemy.
Słuchając jego słów, pomyślałem, że jedyne, co mogłoby mi dać zadowolenie, to gdybym podpalił cały świat i spłonął razem z nim.
Każdy musi mieć jakieś sekrety - oznajmił. - Dzięki nim jesteśmy podatni na ciosy.
(...) przeznaczeniem niektórych tajemnic jest pozostać nierozwiązanymi.
Ci, których kochamy, są dla nas często najbardziej obcy.
Biegłem. Biegłem, aż moje mięśnie zaczęły palić, a w moich żyłach począł płynąć kwas. A potem pobiegłem jeszcze trochę.
To chyba smutne, gdy nie ma się tego, co było, i tego, co będzie.
Bo nic nie jest równie doskonałe jak wytwór wyobraźni.
Każda zakończona historia to jednocześnie początek czegoś nowego, bo każdy koniec jest przecież początkiem.