Widzisz, dajesz się złapać przeszłości i stajesz się bezużyteczny w ...
Widzisz, dajesz się złapać przeszłości i stajesz się bezużyteczny w teraźniejszości.
I czemu to takie nic jest właśnie czymś dla mnie?
(...) ludzi poznaje się dobrze dopiero wtedy, kiedy się z nimi raz porządnie pokłóciło. Dopiero potem można oceniać ich charaktery.
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie ubierają tego w słowa.
[...] człowiek automatycznie się uczył, że wszystko, co wolno, jest potwornie nudne, a ciekawe tylko to, co zabronione.
Wielkie rzeczy można osiągnąć cierpliwością i czujnością.
A wszystko, co dobre, ma swoje minusy.
Jakim cudem ludzkość nie wymarła, skoro tyle wysiłku trzeba włożyć w wychowanie jednego dziecka?
Jeśli doprowadzisz do porządku
własne wnętrze, to, co na zewnątrz
samo ułoży się we właściwy sposób.
Gdzie się kończy normalne, a zaczyna nienormalne?
Diabeł stworzył po to młodość, byśmy popełniali błędy, a Bóg wymyślił dojrzałość i starość, byśmy mogli za te błędy zapłacić.