Nie widzę nic złego w robieniu sobie nadziei.
Nie widzę nic złego w robieniu sobie nadziei.
To jak inni mnie widzą, nie ma ze mną żadnego związku. To nie mój problem, lecz ich.
Wspólne rzyganie, jak mało co, robi z ludzi wspólnych przyjaciół.
(...) najlepszy sposób na problemy to je przelecieć.
Wiara w ludzi, których kochamy, zawsze pomaga.
W tym życiu niektórzy ludzie są skończeni, nim jeszcze zaczną.
Miłość to rzeczownik oznaczający zobowiązanie.
Po prostu zrób to najlepiej, jak potrafisz... reszta przyjdzie sama.
Zło pozostaje. Zawsze. Możesz z nim walczyć, ale nigdy do końca go nie pokonasz.
Czasami trzeba zapominać o tym, co było.
Raz w życiu pomyliły mi się kroki i od tego czasu chodzę krzywo.