Całe zło pochodzi od żywych. Martwi są nastawieni pokojowo.

 Nie ma problemów są tylko wyzwania.

 Wiem, wiem, to trudne, jednako trzeba wziąć się w garść, żeby żyć, choć nie ma po co.

 Ale kiedy rzeczywistość uderza, robi to naprawdę mocno.

 Miłość mnie przeraża, sprawia, że czuję się jak głupia. Stałam się idiotką, a byłam kobietą inteligentną.

 [...] nie ma takiego bólu, który trwałby tysiąc lat.

 W życiu potrzebna jest miłość, bez niej jest wielka pustka, która dusi, zabija, męczy.

 Niewiele jest rzeczy równie odrażających jak całkowite posłuszeństwo.

 Ludzi się poznaje nie przez to, co mówią, tylko przez to, co robią. Przez sytuacje.

 Silniejszą obręczą jest miłość, niż groza.

 Przychodzą takie chwile, że nie wiem już, co z sobą zrobić. Kiedyś pomyślałam, wsiądę w pociąg i przyjadę do ciebie. Ale to przecież o wiele za późno, o lata za późno, o całe życie za późno.