
(…) niezwykłość wydarzenia nie świadczy o tym, że nie może ...
(…) niezwykłość wydarzenia nie świadczy o tym, że nie może ono zaistnieć.
Życie to pociąg, który nie przystaje na żadnej stacji. Albo wsiada się w biegu, albo się patrzy, jak przejeżdża obok, a nie ma większej tragedii jak stacja widmo.
Prawdziwym błędem jest błąd popełnić i nie naprawić go.
Żyje się tak samo jak się śni - w pojedynkę.
Jeżeli czytasz to samo, co inni ludzie, potrafisz myśleć tylko tak jak oni.
Możesz być kochany przez wszystkich, ale mimo to być bardzo samotnym.
To niewiarygodne, jak można czuć się szczęśliwą przez tyle lat, mimo tylu kłótni, tylu upierdliwości i tak naprawdę, kurwa, nie wiedzieć, czy to miłość czy nie.
Właściwie najważniejszą rzeczą jest nie osiągnięcie celu, ale to, czego się po drodze uczymy i jak się rozwijamy…
Widziała to, czego nikt inny nie mógł dostrzec, słyszała dźwięki niemożliwe do słyszenia, czuła zapachy jakich doprawdy nikt nie czuł.
Ale co znaczą pieniądze kiedy ma się miłość?
Szukam nauczyciela i mistrza
niech przywróci mi wzrok słuch i mowę
niech jeszcze raz nazwie rzeczy i pojęcia
niech oddzieli światło od ciemności.