
Jestem jaka jestem.
Jestem jaka jestem.
Urodziłem się i jakoś dotąd żyję.
Z morderstwem jest jak z życiem; i jedno, i drugie jest nieprzewidywalne.
Są takie dni, które zaczynają się całkiem dobrze, a potem z każdą minutą jest coraz gorzej...
Kiedy patrzymy na śmierć albo na ciemność, lękamy się tylko nieznanego, niczego więcej.
Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać.
Taka samotność jest straszna, bo człowiek
uciekając od miłości, ucieka od samego życia.
Zamyka się w sobie.
Mężczyzna to nieskomplikowane urządzenie – ma tylko jedną dźwignię.
Miłość to czuwanie nad czyjąś samotnością.
Jeśli pozostanę sobą i nie zapomnę,kim jestem,wszystko będzie dobrze.
Sympatia i pożądanie nie mają ze sobą nic wspólnego.
Wchodząc tu, doznałem dziwnego wrażenia; chcesz, to Ci powiem: pomyślałem sobie, że całe życie moje nie byłem tym, którym być miałem.