
Życie bez cierpienia jest jak jedzenie bez soli.
Życie bez cierpienia jest jak jedzenie bez soli.
Człowiekiem gardząc, sami tym sposobem się poniżacie...
Do okrucieństwa trzeba dwojga, nie uważasz? Ktoś musi zadawać ból i ktoś musi cierpieć.
Gdyby nie detale, nie byłoby wielkich efektów.
Wiedzieć, że ktoś cierpi pod twoim dachem, to jak czuć swędzenie i nie móc się podrapać.
Cała sztuka w tym, by odnaleźć radość a krótkich chwilach pomiędzy klęskami.
Niestety, sukces był jak piękność, która po paru dniach, gdy człapie w brudnych skarpetach, przestaje fascynować.
Siedzieli na łóżku w milczeniu, które było najbardziej szczere, bo w odróżnieniu od słów nie niosło kłamstwa.
Czasami musimy ludzi ranić, by się nie rozpaść. Ale musimy robić to z miłością i tyle.
Tak kochamy marzenia, że boimy się je realizować.
Oto demon na progu nieba. Jak widać piekło zamarzło.