
– Halo, słucham? – Halo, Kazik? – Nie!... Nie, Kazik! ...
– Halo, słucham?
– Halo, Kazik?
– Nie!... Nie, Kazik! Jola.
– Przepraszam, pomyłka.
– To po co pan dzwonił?!
– To po co pani podnosi słuchawkę?
[...] ty nie jesteś kobietą: ty jesteś wyzwaniem.
Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy.
Bardziej szeptał niż mówił. Jego słowa smagały mnie po szyi, spływały po plecach i piersiach, po brzuchu i udach. Jego małe błękitne oczka i słodki uśmiech paraliżowały mnie.
Cuda nie zdarzają się nikomu z wyjątkiem tych szczęśliwych czubków, którzy widzą je wszędzie.
Zabić się to tyle, co dowieść, że mimo wszystko myślało się poważnie.
Patrząc, jak wychodzi, czuję ból.
Nie w głowie.
Gdzie indziej, gdzieś głębiej.
Bliżej serca.
Czas spędzony z kimś, kogo kochamy, nigdy nie będzie stracony. Zostaje z nami na zawsze.
Odejdź od ludzi, którzy szantażują twoje emocje. Którzy wiecznie gadają o sobie. Których gęby kruszą się w kłamstwach. Odejdź od takich, którzy prześladują, obarczają winą i ogniem. Odejdź od tych, którzy mają na ciebie wyjebane. Zrozum, że nie naprawisz świata, że nie zmusisz nikogo, aby trwał przy tobie, kiedy nosisz ze strachu serce na ramieniu. Wiesz, czasem trzeba się poddać, żeby się ocalić.
Biec, by stanąć nieruchomo.
Szczęście, którego wyczekujemy, potrafi zburzyć to, które właśnie przeżywamy.