
Chcąc doznać pełni szczęścia trzeba je dzielić z kimś drugim.
Chcąc doznać pełni szczęścia trzeba je dzielić z kimś drugim.
Właśnie tak musiał czuć się Kopciuszek.
Gdyby tylko, zamiast tańczyć z wdziękiem w balowej sali, był przyciśnięty do
ściany na imprezie w studenckim domu, otoczony ze wszystkich stron
przez pijanych ludzi. I, jeśli zamiast olśniewającej, szyfonowej sukni, miałby na sobie togę, którą ukradkiem naciągałby, pilnując, by istotne części ciała pozostawały zakryte. I, gdyby zamiast matki chrzestnej spełniającej każde jego życzenie, miałby nieznośną, starszą siostrę, która wmuszałaby w niego galaretkowe shoty, pakując mu je wprost do gardła. Jestem Kopciuszkiem.
Istnieją wspaniali ludzie, których spotykamy w niewłaściwym momencie.
Całe piekło znajduje się w jednym słowie: samotność.
Odrobina dobra okazana drugiemu człowiekowi lepsza jest niż cała miłość do ludzkości.
- Trzymaj się z daleka od mojej broni. Nie dotykaj żadnej bez mojego pozwolenia.
- Cóż, właśnie pokrzyżowałeś moje plany sprzedania jej na eBayu - rzuciła Clary
- Sprzedania na czym?
Clary się uśmiechnęła
- Mitycznym miejscu o wielkiej magicznej mocy.
Miłość – zabije cię i jednocześnie ocali.
Uświadamiam sobie nagle, że umieranie jest proste. To życie jest trudne.
Dom jest tam gdzie nasza miłość. Mogą go opuścić nasze stopy ale nie nasze serca.
Dawno, dawno temu,
anioł i diablica
zakochali się w sobie.
Nie skończyło się to dobrze. więcej
- Kiedy zacznie się wiec? - pytam.
- Nie wiesz? Już trwa.
Czuje się jak w szkole. Dlaczego zawsze wszyscy skądś wszystko wiedzą, a ja nie. To jak zły sen. "Do kiedy trzeba zaliczyć chemię? - Nie wiedziałeś? Do wczoraj.". A potem tak samo przez całe życie.