
Śmieszne jak często ludzie źle rozumieją innych. Życie, bracie, jest ...
Śmieszne jak często ludzie źle rozumieją innych.
Życie, bracie, jest pełne nieporozumień; nikt kurwa nie wie co masz na myśli. Jak im to powiedzieć? Nie da się.
Zbyt często nie doceniamy potęgi dotyku, uśmiechu, dobrego słowa, prostej umiejętności słuchania, szczerego komplementu czy najmniejszego przejawu troski. A przecież te drobne gesty mogą odmienić czyjeś życie.
To straszne przekonać się nagle, że z niewiadomego powodu zdradza się własne zasady.
Zawsze cierpi się bardziej z powodu swoich bliskich niż z powodu własnych zmartwień.
Jeśli zabijesz człowieka niechcący, będzie tak samo martwy jak wtedy, gdy zrobisz to celowo.
Jeśli marzysz wystarczająco mocno, wystarczająco długo, jeśli przepełnia cię wiara, twoje marzenie się spełni.
W lęku nie ma niczego złego, tylko nie można go okazywać.
Nietrudno jest rezygnować, gdy człowiek przywykł do odmowy.
Skrył łzy gdzieś głęboko, tkwiły tam i gryzły jak drobinki szkła.
Wyznacz sobie cel, a na pewno się uda. Po tym poznaje się mistrza.
Ciekawe, że istnieje bóg wina, a bóg kaca już nie.