Nie jestem biedny jestem jaki jestem.
Nie jestem biedny jestem jaki jestem.
Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia.
Nie każde otwarte drzwi to wejście. Kto widzi dużo światła, rzuca cień.
Znowu błędna interpretacja!
Po prostu nie umiała stawić czoła rzeczywistości.
Myśliwy czasem staje się zwierzyną, zwłaszcza, gdy powieje przeciwny wiatr.
Ciężar niepodjętych decyzji przygniatał mnie tak bardzo, że poczułam, jakbym już nie mogła się wyprostować.
Właśnie chwila obecna jest najważniejsza.
Zawieszona między przeszłością a utraconą przyszłością, zaczęła się nieomal dusić.
Wszyscy wracają kiedyś do miejsc, z których chcieli uciec.
Ogólnie to jest nieźle, tylko sensu życia brak.
A kiedy trzeba, na śmierć idą po kolei. Jak kamienie przez Boga rzucane na szaniec.