
Pozwól, że ja przyniosę ci zachód słońca.
Pozwól, że ja przyniosę ci zachód słońca.
Jak to możliwe, dziwna dziewczyno, że jesteś tak wieloma kobietami dla tylu ludzi?
Wczoraj, kiedy twoje imię
ktoś wymówił przy mnie głośno,
tak mi było, jakby róża
przez otwarte wpadła okno.
Szczęście to suma, która się mnoży w tempie podyktowanym przez samo życie.
Marzenia mogą zmienić twe życie, a w końcu i świat.
Bez wzajemnego zaufania nie ma drużyny.
To, że się jest przeciwko złu, nie czyni nas dobrymi.
Znajomość odpowiedzi na pytanie jest nie tym samym, co jej opanowanie.
Uprzejmość to oszustwo w ładnym opakowaniu.
- Kocham cię - wymruczał w moje włosy - Jestem teraz szczęśliwszy niż kiedykolwiek wcześniej.
Ten pocałunek był jak szept, jak najdalszy od krzyku.