Mawiał, że strach oznacza tylko, iż masz do czego wracać.
Mawiał, że strach oznacza tylko, iż masz do czego wracać.
...posiadanie męża i dzieci równa się przepierce mózgu, człowiek staje się czymś w rodzaju głupiego niewolnika w małym, totalitarnym państewku.
Mam wszystko, czego potrzebuję i pragnę na tym świecie – wyznał. – Właśnie tutaj. W moich ramionach.
Czasami wydaje mi się, że ludzie potrafią grać tylko w różne skomplikowane gry,
Racz nie pamiętać grzechów mej młodości i mych buntów.
Człowiek niczego nie zdobywa bez wysiłku.
[...] upłynęło trochę czasu, zanim przestałem jej wszędzie wyglądać, zanim się przyzwyczaiłem, że popołudnia straciły swój kształt [...], zanim moje ciało przestało wreszcie tęsknić do jej ciała; czasami sam dostrzegałem, jak moje ramiona i nogi szukały jej we śnie [...].
Zawsze starałem się mieć coś do poczytania. W ten sposób oszczędzałem sobie nerwów z powodu czekania...
Spójrzmy prawdzie w oczy: świat jest zdegenerowany. I zgniły.
Miłość dopada nas tak, jak dopada człowieka w zaułku wyrastający spod ziemi morderca.
Praca jest taka, jaką ją uczynimy.