
Znowu wszystko było kompletnie rzeczywiste, czyli kompletnie beznadziejne.
Znowu wszystko było kompletnie rzeczywiste, czyli kompletnie beznadziejne.
Dawno, dawno temu,
anioł i diablica
zakochali się w sobie.
Nie skończyło się to dobrze.
Niekiedy bardziej liczy się głos opowiadający jakąś historię niż sama opowieść.
Naiwność jest to wyraz oznaczający dobrotliwą niewinność.
A jednak często jest, że ktoś słowem złym zabija tak, jak nożem.
(...)strachem można zmusić człowieka do wszystkiego poza samodzielnym myśleniem.
Śmierć często bywa puentą figli, jakie płata życie.
Walka nie jest skończona, dopóki nie wygrasz.
Jesteśmy skłonni bardziej ufać ludziom nieznajomym, bo oni nigdy nas nie zawiedli.
Dobry Boże, czy płaczesz kiedy razem ze mną?
To ponton, Dzikusie. Dmuchana łódź. Jeżeli się w to ubierzesz, ja odpadam z tej akcji.