
[...] dobrze jest mieć forsę, nie wierzcie tym, którzy mówią ...
[...] dobrze jest mieć forsę, nie wierzcie tym, którzy mówią co innego.
Bawią mnie wasze deklaracje miłości, zwłaszcza nieodwzajemnionej.
Rozpadające się iluzje boleśnie ranią.
Dla głupiego każdy dzień święto.
(...) jak to 'dziwnego'? Przecież w ETAP-ie wszystko jest dziwne.
Skoro mężczyzna, który w dzień po naszym rozstaniu nie miałby najmniejszego problemu ze znalezieniem kochanki, nadal chce ze mną być, to znaczy, że jestem coś warta - jestem dużo warta.
Odwaga w dużej mierze może zakryć czyjąś głupotę.
"Umiera się na wiele sposobów: z miłości, z tęsknoty, z rozpaczy, ze zmęczenia, z nudów, ze strachu… Umiera się nie dlatego, by przestać żyć, lecz po to, by żyć inaczej. Kiedy świat zacieśnia się do rozmiaru pułapki, śmierć zdaje się być jedynym ratunkiem."
Związki to sznury. Miłość to pętla.
Była już taka zmęczona ludźmi mówiącymi jej, co będzie dla niej dobre.
Linoskok stąpa po sznurze rozwieszonym między strachem a ambicją.