Nie masz ochoty żyć na zatłoczonym, ekskluzywnym stałym lądzie, gdzie ...
Nie masz ochoty żyć na zatłoczonym, ekskluzywnym stałym lądzie, gdzie łokciami trzeba walczyć nawet o haust świeżego powietrza.
Za każdym razem kiedy zabijasz, umiera część ciebie.
Śnieg ukryje krew i kości, zasypie grzechy i cnoty miłosierną powłoką krystalicznej białej niewinności.
Prawda nie zawsze czyni wolnym.
Czasami staje się ciężkim, samotnym więzieniem.
Gdyby była meblem, to jakim? Lampką do czytania, odparła.
Od początku miałem nadzieję, że przyjdziesz, ale nie ośmieliłbym się ciebie oczekiwać.
I pomyślała, że wiara też wymaga zaufania i samozaparcia.
Kiedy człowiek jest przygnębiony, nie może się nawet zastanowić.
Zewnętrzność jest odbiciem wnętrza.
Druga na prawo, a dalej prosto aż do rana.
Kochać to znaczy czynić dobro.