
Co cię nie zabije, to cię wzmocni.
Co cię nie zabije, to cię wzmocni.
Gdyby rzeźnie miały szklane ściany, każdy byłby wegetarianinem.
-Co to jest? - spytałam, krztusząc się.
Wiktoria odparła:
-Wódka.
Spojrzałam w swoje naczynie.
-Na pewno nie. Piłam już wódkę.
-Nie piłaś rosyjskiej.
Wyglądasz prześlicznie, jakby ktoś podłączył ci wtyczkę do szczęścia.
Śmierć co wyssała miód twego, wdzięków twoich zatrzeć nie zdołała jeszcze.
Zrób mi tę przyjemność. Uwielbiaj mnie mimo wszystko.
Na skutek klęsk i nieszczęść, które na mnie spadły, zostałam wiedźmą.
Wypłakałam duszę z ciała ,tak jakbym musiała wypluć z siebie krwawe strzępy wspomnień.
Kiedy już zapewnimy sobie podstawowe potrzeby, schronienie i pokarm, resztę życia spędzamy szukając miłości.
Jeśli nie wierzysz w możliwość zaistnienia tego, czego pragniesz, tylko rozpraszasz energię.
Od czasów rewolucji przemysłowej traktujemy świat jak pokój hotelowy, z nami w roli gwiazdy rocka.