A ja tymczasem delektuję się ostatnim kęsem życia. Między wyrokiem ...
A ja tymczasem delektuję się ostatnim kęsem życia. Między wyrokiem śmierci a jego wykonaniem.
Jeszcze nigdy nie byłem tak szczęśliwy!
A droga wiedzie w przód i w przód
Choć zaczęła się tuż za progiem –
I w dal przede mną mknie na wschód,
A ja wciąż za nią – tak jak mogę…
Skorymi stopy za nią w ślad –
Aż w szerszą się rozpłynie drogę,
Gdzie strumień licznych dróg już wpadł…
A potem dokąd? – rzec nie mogę.
Nigdy nie wyjdę za kogoś, kto nie akceptuje mnie takiej, jaką jestem.
Każdy z nas potrzebuje podtrzymującej psychoterapii, jaką jest przyjaźń.
Inne...im więcej mogę mieć, tym mniej mi potrzeba.
InnePozwolę ci odejść. Jeśli zostaniesz.
InneSocjalizm to epidemia!
InneTo moje życie i minuta po minucie dobiega ono do końca.
InnePogląd, którego się nie zmienia, nazywa się uprzedzeniem.
InnePrzyjaciele to forma przeprosin Boga za nasze rodziny.
InneTa absolutna redukcja potrzeb i oczekiwań dawała jej swoiste poczucie wolności.
Inne