
A ja tymczasem delektuję się ostatnim kęsem życia. Między wyrokiem ...
A ja tymczasem delektuję się ostatnim kęsem życia. Między wyrokiem śmierci a jego wykonaniem.
Jeszcze nigdy nie byłem tak szczęśliwy!
Gdyby nie burze od czasu do czasu, nie bylibyśmy w stanie docenić słonecznych dni.
Bicia człowiek długo nie wytrzymuje. Nawet bicie serca kończy się śmiercią.
Młodość to kapryśna kochanka.
Zaczynamy ją rozumieć i doceniać dopiero wtedy, gdy odchodzi z innym, by nigdy nie wrócić.
Głową muru nie przebijesz, do tego potrzebny będzie ci kilof lub dynamit.
Życie jest jedno i trzeba je godnie przeżyć i w zgodzie ze sobą.
Marzenia się zmieniają.
Jeśli odlecisz za daleko, możesz połamać skrzydła.
Jestem tym, czym się wydaję, i nie wydaję się tym, czym jestem.
-Nienawidzę ich - odparł. -
Ale próbuję nienawidzić wszystkich. W ten sposób nie ryzykuję,
że pominę kogoś,
kto na to szczególnie zasługuje.
Jak Pan Bóg chce kogo ukarać, to mu najpierw rozum odbiera.