Nie mówcie mi o śmierci! Śmierć to dar, brama i ...
Nie mówcie mi o śmierci!
Śmierć to dar, brama i uwolnienie.
Moim zdaniem wolność nie polega na mieszkaniu w domu ludzi, których zabiłem.
Szczęśliwcy nigdy nie przynoszą pocieszenia.
Ludzie marzą i mylą marzenia z tym, co uważają za rzeczywistość.
Ale tak naprawdę nudzi mnie seksualne pożądanie, chciałabym, żeby facet zajrzał do mojej głowy i zorientował się, jaką jestem wyjątkową i ciekawą osobą, kimś niepowtarzalnym...
Może się jeszcze okaże, że Bóg istnieje, a ja o niczym nie wiem.
Byłem przygotowany, ale boli nadal.
Jeśli nie stawiasz sobie wyzwań,
nie pokonasz swoich słabości.
Rzeczywistość jest tym, co sam stwarzasz.
Problem w tym, Isabelle, że Twoja pomoc przynosi śmierć innym ludziom. Tak więc... dzięki, ale nie.
- Nic mi nie jest. Mogę stać.
- Trudno to nazwać staniem, skoro potrzebna ci ściana, żeby utrzymać się na nogach.
- To "opieranie się" - sprostował Jace. - Pierwszy etap stania.