
Lepiej spłonąć niż zwiędnąć.
Lepiej spłonąć niż zwiędnąć.
Nnieobecność może stać się dręczącą obecnością, jak uszkodzony nerw.
Był wszystkim, o czym kiedykolwiek marzyła i nigdy nie ośmieliła się dotknąć.
Człowiek musi się nauczyć cierpienia, bo inaczej nie potrafi doznać przyjemności.
Dzięki kłamstwom zjesz obiad, ale nie zjesz już kolacji.
Przyjaciół łatwiej oszukać, nigdy się tego nie spodziewają.
Kiedy ma się dziecko, wszystko się zmienia.
Nie można martwić się o całą ludzką rasę.
Trzeba być samolubnym, trzeba myśleć
o własnym dziecku i znaleźć miejsce,
w którym będzie bezpieczne.
To one spotykały się ze mną.
Ja tylko brałem.
Czy róża pachniała by tak samo wspaniale, gdyby się nazywała ostem lub kapustą?
Milczenie jest złotem, o które bardzo trudno, gdy mamy dzieci.
Tylko słabi bezustannie przepraszają.