
Demokracja stała się systemem, który nagradza przede wszystkim banalność i ...
Demokracja stała się systemem, który nagradza przede wszystkim banalność i reklamowe kłamstwa, a nie mądrość i moralne zaangażowanie
Ten, kto ratuje życie jednego człowieka, ratuje cały świat.
Dobre ciasto rozprasza wszystkie smutki. A w każdym razie dobrze znieczula.
Nie ma bezpiecznych gier. Są tylko gry warte i niewarte świeczki.
Bądź sobie szczęśliwa. Tylko pamiętaj, życie nie jest cukierkową telenowelą.
Bóg byłby przerażony niektórymi aktami, dokonywanymi w Jego imieniu.
Powstrzymując się od kłamstwa, sprawiasz wrażenie kłamcy bardziej niż ci, co rzeczywiście kłamią.
Prawda jednak zmienia się wraz z ludźmi.
Pośród wielu jej wad jedna okazała się nie do przeskoczenia: ona ciągle coś czuła, analizowała, co czuje, dlaczego tak czuje, co oznaczają jej uczucia, dlaczego analizuje, co zanalizowała, że czuje, i czy na pewno to czuła, co zanalizowała? Zygmunt Freud przy niej nie wymyśliłby psychoanalizy, tylko odleciałby w opium albo faszyzm, obydwa antydepresanty były chyba ówcześnie legalne.
Jeden krok rozpoczyna tysiąc-milową podróż.
Wystarczy tak mało, niedostrzegalny powiew wiatru, by sprawy lekko się przesunęły i to, za co jeszcze przed chwilą człowiek gotów był oddać życie, nagle ukazuje się jako pozbawiony treści bezsens.