To ironia losu, że jedyną pewną rzeczą w życiu jest ...
To ironia losu, że jedyną pewną rzeczą w życiu jest śmierć, prawda?
Wszystko mija, nawet najdłuższa żmija.
Istniejemy, póki ktoś o nas pamięta.
Koniec dotyczy wczoraj, a nie jutra.
Przez resztę życia ludzie owi wegetują
i trwonią swoje zdolności na to, co nazywa się lekturą łatwą. (...) Są osoby, które podobnie jak kormorany i strusie mogą strawić wszelkie bzdury tego rodzaju, nawet po najbardziej sytym mięsnym obiedzie z jarzynami,
albowiem nie znoszą, gdy coś się marnuje.
Czasami musisz sobie odpuścić.
Od dziecka nie ufałem tym, którzy poganiają zegary.
Litość jest to uczucie równie przykre dla ofiarowującego jak i dla przyjmującego.
Łzy popłynęły, zanim zdołał je powstrzymać, gorące, lecz natychmiast zamarzające na twarzy, ale cóż za sens ocierać je, albo udawać, że nie płyną?
Wszędzie tam gdzie jest światło, jest również cień.
Nikt nie kradnie książek, oprócz przyjaciół.