Wreszcie koło zatoczyło pełny krąg.

 Zaufanie. Wiara. Otucha. Poleganie na kimś. Pewność. Ochrona. Bezpieczeństwo. Słowa - Może coś one i znaczą w innym wszechświecie.

 Nie można drugiego człowieka obserwować, nie działając na niego. Staramy się, by działanie to zawsze miało znak dodatni.

 Można organizować, kierować, planować z góry każdą godzinę, a wciąż jest bałagan.

 Tak to jakoś w życiu bywa, że najbardziej nas bierze ochota na to, czego nam nie wolno.

 Im wyższe wzniesienie, tym dotkliwszy upadek.

 Mur może chronić przed podłymi atakami
i zamachami. Jeśli człowiek dostatecznie mocno w to uwierzy, to zdoła się nim otoczyć. Chodzi o niewidzialny mur.

 Można kochać kogoś bez wzajemności, dopóki jest wart uczucia. Dopóki zasługuje na miłość.

 Po raz kolejny udało nam się zniszczyć coś, czego nie potrafiliśmy stworzyć.

 Jest taki moment, kiedy nie wiesz czy jest lepiej, czy gorzej.

 Dawno temu wiedziałem na pewno, co jest słuszne, a co nie.