Życie tworzy opowieści.

 Chociażbym chodził ciemną doliną, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną.

 W polityce jest czasem jak w gramatyce:
błąd, który popełniają wszyscy,
zostaje w końcu uznany za zasadę.

 Wieczność trwała bez końca, konsekwentna w swoim niemijaniu, sekunda za sekundą.

 -Jesteś piękna w walce - powiedział. Lodowaty głos dobiegł moich uszu pośród bitewnych okrzyków. - Niczym anioł zemsty przynoszący sprawiedliwość.
-Zabawne. - Poprawiłam uścisk na rękojeści sztyletu. - Właśnie po to przychodzę.
-Anioły upadają, Rose.

 I to już wszystko, i jeszcze tylko ja i mój niepokój, i noc.

 Najgorszy jest ból, nie umieranie .

 Byli przyjaciółmi i kochankami, zdradzali się i zakochiwali. Był ich w środku cały tłum.

 Do człowieka trzeba się dogrzebać, dokopać.

 Jeśli muszę i wybrać będę mógł jak odejść,
to- przecież dobrze o tym wiesz,
Chciałbym umrzeć przy Tobie.

 Obudziłam się dziś rano z lękiem, że trzeba żyć.