
Może Bóg istnieje, a może nie. Tak czy inaczej, jesteśmy ...
Może Bóg istnieje, a może nie. Tak czy inaczej, jesteśmy zdani na siebie.
Kiedy miała piętnaście lat, umiała już całować z otwartymi ustami i wiedziała, że miłość jest głównie źródłem cierpienia.
Przeszłość harmonizuje.
(...) balansuję wciąż pomiędzy pragnieniami zupełnej samotności, by czytać i pracować, a tak wielką potrzebą ludzkich gestów i słów.
Sens ów polegał na tym, by nie zatracić w sobie czystej, niezmąconej
i nieskalanej cząstki wieczności, jaka trwa w każdej ludzkiej istocie.
Ani w Boga wierzy, ani się diabła boi.
Trzeba żyć dalej, przestać żałować tego, co mogło być i skupić się na tym, co się ma.
Nie pozwól oczom wałęsać się tak daleko. Spójrz na mnie. Jestem tuż przed tobą.
Prawda to cudowna i straszliwa rzecz, więc trzeba się z nią obchodzić ostrożnie
Chcę być zaangażowany i szczery, ale lubię się też zabawić i zachowywać się jak idiota.
Dziwadła, łączcie się.
Nie obiecuj złotych gór, skoro wiesz,
że nie podniesiesz nawet kamienia.