
Ruszyłem w stronę domu z poczuciem, że cały świat jest ...
Ruszyłem w stronę domu z poczuciem, że cały świat jest pułapką, z której nie ma ucieczki.
Wreszcie koło zatoczyło pełny krąg.
Kiedy będę w ciemności. chcę myśleć, że on jest w świetle z tobą.
Poszedłem do lasu, wybrałem bowiem życie z umiarem. Chcę żyć pełnią życia, chcę wyssać wszystkie soki życia. By zgromić wszystko to, co życiem nie jest. By nie odkryć tuż przed śmiercią, że nie umiałem żyć.
Ten, kto nie poznał piekła, nie zrozumie nieba.
Będą mi zabierać spokój w chwilach szczęścia, przypominać koszmary w snach.
Z cierpienia człowiek też może wyjść o coś bogatszy
Nietypowość nie zawsze świadczy o braku umiejętności do przystosowania się. Każdy potrafi się przystosować, nawet ci, którzy uważają się za buntowników, uznają pewne reguły i standardy.
"Słyszałem, że świat jest piękny" -rzekł niewidomy.
"Podobno" -odpowiedział widzący.
Powiedzieć, co się myśli, jest czasem największym szaleństwem, a czasem najwyższą sztuką.
To żenujące, że wszyscy idziemy przez życie, ślepo akceptując to, iż jajecznica musi być kojarzona wyłącznie z porankami.