Ludzie dzielą się na inteligentnych i takich, co słodzą kawę.

 Niektóre słowa po prostu już takie są. Symbolizują całe życie.

 Poczułem jej usta muskające moją skórę i stado mrówek odtańczyło na moim karku ognistą sambę.

 Dla niego czas wlecze się niemiłosiernie, dla niej pędzi jak szalony. Na tym polega różnica między ludźmi. A przynajmniej jedna z różnic.

 A mężczyźni to dranie. Każdy tylko patrzy, żeby uwieść i wykorzystać.

 Proszę, nie zamykaj serca na miłość, bo to największy skarb.

 Największym skarbem człowieka są myśli jego serca.

 To będzie zależało od was, czy wykorzystacie daną wam szansę. A trudno jest przegrywać.

 Chciałabym, żeby mój cień wstał i szedł obok mnie.

 [...] upłynęło trochę czasu, zanim przestałem jej wszędzie wyglądać, zanim się przyzwyczaiłem, że popołudnia straciły swój kształt [...], zanim moje ciało przestało wreszcie tęsknić do jej ciała; czasami sam dostrzegałem, jak moje ramiona i nogi szukały jej we śnie [...].

 Sześćdziesiąt dwa tysiące
czterysta powtórzeń przeradza
się w jedną prawdę.