
Nigdy nie przyszło mi do głowy, że nieobecność może zajmować ...
Nigdy nie przyszło mi do głowy, że nieobecność może zajmować tyle miejsca, znacznie więcej niż obecność.
Bardziej szeptał niż mówił. Jego słowa smagały mnie po szyi, spływały po plecach i piersiach, po brzuchu i udach. Jego małe błękitne oczka i słodki uśmiech paraliżowały mnie.
A więc tak nie mów. Gdy coś wypowiadasz, nadajesz temu moc.
Zostanę z tobą na zawsze, mała. Chyba, że będziesz miała mnie serdecznie dosyć.
Czasami nie chodzi o to aby zmieniło się na lepsze. Najczęściej chodzi o to aby zmieniło się na cokolwiek.
Sam symbol jest niczym, gdyż rzeczywistość jest wszystkim.
To wielka odpowiedzialność, zacząć książkę.
Boimy się samotności, bo stawia nas twarzą w twarz ze sobą.
Nikt chyba nie miałby przyjaciół, gdyby słyszał, co mówią oni za jego plecami.
Powoli zbliżało się rozstanie, które przeczuwałam każdą komórką mojego ciała. I właściwie chciałam umrzeć, żeby o tym nie myśleć.
Zaraz na początku życia ktoś powinien nam powiedzieć, że umieramy. Może wtedy żylibyśmy pełnią życia w każdej minucie każdego dnia.