
Wielka poezja, będąc wielką i będąc poezją, nie może nie ...
Wielka poezja, będąc wielką i będąc poezją, nie może nie zachwycać nas, a więc zachwyca.
Wasze życie należy tylko do was. Powstańcie i przeżyjcie je.
Spojrzeć w twarz niebezpieczeństwu to pierwszy krok na drodze do zapanowania nad niechęcią i mechanizmami ucieczkowymi.
Jesteśmy pionkami w jego grze. W grze, której reguł nie znamy.
Czyż istnieje ucieczka bardziej idealna niż ta od własnych problemów i lęków?
Sens istnieje. Tylko jest ukryty przed nami. Ukryty zbyt dobrze.
Najsilniejszym wojownikiem jest ten,
kto pokonał sam siebie.
Był zdecydowany. Był silny. Był więc bardzo jakiś, nawet za bardzo jakiś. Nie wiedział, czym jest wyrzeczenie się kontroli nad samym sobą, nad tym, czym się jest. Nie miał pojęcia, czym jest ta cudowna rezygnacja, abdykacja, wyrzeczenie się władzy nad własnym znaczeniem, własną wartością, własnym życiem.
To zabawne, jak szybko rozpacz staje się naszym oddanym towarzyszem.
Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie.
Łatwiej radzić sobie z pewnością i bólem niż z niepewnością i lękiem przed tym, co się może stać.