Za dużo mówimy o zmianie świata, a za mało świat ...
Za dużo mówimy o zmianie świata, a za mało świat zmieniamy. Za dużo mówimy o miłości, a za mało kochamy.
Nienawidzę tulipanów. Są zbyt piękne, kiedy są żywe, i wyglądają strasznie martwo, kiedy zwiędną. Ale tak naprawdę to nienawidzę ich dlatego, że wiem, jak smakują. W czasie wojny, pod koniec, gdy niczego już nie było, jedliśmy je, jedliśmy cebulki tulipanów.
Życie jest zmianą.
Jeśli przestaniesz się zmieniać,
przestaniesz żyć.
Większość szuka w miłości wieczystej ojczyzny. Inni, ale bardzo nieliczni, wiecznego podróżowania. Ci ostatni są melancholikami, którzy muszą obawiać się zetknięcia z Matką-Ziemią. Szukają kogoś, kto uchroni ich od smętku macierzy.
- Katherine - powiedział, wciąż się uśmiechając.
- Tak. - Nachyliła się bliżej.
- Katherine...
- Tak, Damonie?
- Idź do diabła.
Jak tu żyć z czułym sercem na takim świecie?
Jak się zna kogoś całe życie, to można zobaczyć go nawet w ciemności.
Jak się chce być głupim, trzeba być twardym.
Oglądanie świata nie kosztuje nic. Płaci się dopiero za komentarze.
Tu, wśród cieni i dalekich krzyków, najbardziej ceni się cisze.
Jestem głodniejszy niż dzieciak trzeciego dnia na turnusie odchudzającym.