
Ludzie potrzebują wiary w bogów, choćby dlatego, że tak trudno ...
Ludzie potrzebują wiary w bogów, choćby dlatego, że tak trudno jest wierzyć w ludzi.
Ale to już los wszelkiej dialektyki - kto wojuje pojęciami, od pojęć ginie.
Ciekawość to nieposłuszeństwo w najczystszej formie.
Przychodzi taki czas, kiedy potrzebujesz go dużo bardziej niż do tej pory. Kiedy słuchasz smutnych piosenek i myślisz o tym, co by było, gdybyście teraz mogli ze sobą rozmawiać. Pewnie byś go teraz do siebie zaprosiła, usiedlibyście na łóżku, wtuliłabyś się w niego i opowiedziała o wszystkim, co Ci leży na sercu. A po tak długim czasie nie odzywania, leży Ci bardzo wiele. Przez ten czas potrzebowałaś go na prawdę wiele razy. I mimo, że go nie było nawet w tych najbardziej kryzysowych sytuacjach, spojrzałabyś na niego z uśmiechem i łzami w oczach, z radością w sercu jakiej jeszcze nigdy nie miałaś, bo w głębi duszy wierzyłaś, że to się w końcu stanie. A moment w którym go przytulisz, będzie najpiękniejszym w Twoim życiu. Poczujesz w końcu tą ulgę i ten moment, w którym ciężar z Twojego serca opada. Tak jakbyś się rodziła na nowo. Z nowy, dużo lepszym obliczem i tym bogactwem w sercu. Z wiarą, że teraz możesz wszystko. Bo masz jego, możesz w każdej chwili poczuć jego obecność i nigdy więcej nie przeżywać samotnych wieczorów. Nie musisz więcej myśleć co u niego. Bo jesteś częścią jego życia. I jest Ci tak zajebiście dobrze, że nawet nie umiesz opowiedzieć tego słowami. Po prostu czujesz to takie zabawne szmeranie w sercu. Czujesz tą radość, która jest sensem Twojego życia
Nie potrzebuję niczego od nikogo.
Największe szczęście w życiu to pewność, że jesteśmy kochani ze względu na nas samych, albo raczej pomimo nas samych.
Ale w życiu często TRZEBA być egoistą. To jest TWOJE życie, nie ludzi Cię otaczających, nie można w kółko patrzeć jak czują się inni. W Twoim życiu Ty musisz się czuć najlepiej.
Postanowiłam, że nie dam się wpędzić w poczucie winy. Mam do tego takie same skłonności jak wszyscy, a może i większe, co mi się nie podoba. Nietzsche miał rację do do poczucia winy - to straszna rzecz. Wolałabym już się wstydzić. Wstyd jest bardziej obiektywny i wiążę się z osobistym poczuciem honoru.
Jedyny sposób, by oszpecić piękno, to ukazać jego szaleństwo.
Najważniejsze to wyglądać, jakby się wiedziało, co się robi, jakby się miało jakiś cel.
Możemy być dumni z naszej historii.
Są w niej blaski i cienie, ale tych blasków jest wystarczająco dużo, aby zachować dumę, aby wierzyć głęboko w to, co jest oczywistą prawdą - że Polska ma prawo do znaczącej roli w europejskiej rodzinie narodów