
Śnimy, bo nie możemy wytrzymać prawdy.
Śnimy, bo nie możemy wytrzymać prawdy.
Tego co przeznaczone, tego się przecie i tak nie uniknie.
Każdy jest zobligowany do działania. Każdy ma swój los.
Marino, zabrałaś ze sobą wszystkie odpowiedzi.
Żyjmy tak, jakby nie było żadnej nadziei, a jeśli się rozczarujemy, to pozytywnie.
To, że ja sam nie pojmuję sensu moich obrazów, kiedy je maluje, nie znaczy, że go nie mają.
Tam gdzie jest twój skarb, jest i twoje serce.
Samo przeznaczenie nie wystarczy, to zbyt mało. Trzeba czegoś więcej.
Wszystko, co robimy, ma znaczenie.
Metaforyczny ciężar spadł mu z alegorycznego serca.
W kosmosie nikt nie usłyszy,
że wrzeszczysz jak mała dziewczynka.