
Anioł nigdy nie upada. Diabeł upada tak nisko, że nigdy ...
Anioł nigdy nie upada. Diabeł upada tak nisko, że nigdy się nie podniesie. Człowiek upada i powstaje.
A jak najlepiej mógłby okazać męstwo?
Odchrząknął. Puścił ogonek. Stanął wyprostowany. - Dawno, dawno temu... - rzucił głośno w mrok. Wygłosił właśnie te słowa, ponieważ były to najpiękniejsze i najpotężniejsze słowa, jakie znał i samo ich wypowiadanie dodawało mu otuchy.
(...) otoczka zwyczajnego życia może skrywać największy koszmar.
W świecie pełnym nienawiści ciągle musimy mieć nadzieję.
W świecie pełnym zła, wciąż musimy być pełni otuchy.
W świecie pełnym rozpaczy, nadal musimy mieć odwagę, by marzyć.
W świecie zanurzonym w nieufności, my ciągle musimy mieć siłę, by wierzyć.
Bywa że ludzie zamiast wyjaśniać ze sobą pewne rzeczy, wolą się rozstać. Mówią, dziękuję za współpracę, następny czy następna, proszę. Nie zdajemy sobie wszyscy sprawy z tego, że nierozwiązane w jednym związku problemy wcześniej czy później pojawią się w nowym związku. Tak jest ze strachem, niemożnością wyartykułowania uczuć, z zazdrością, z milionem innych rzeczy. One nie należą do naszego partnera, tylko do nas. Są naszą własnością i dopóki nie zrozumiemy, że gdziekolwiek uciekniemy, przeprowadzimy się, przeniesiemy ten bagaż ze sobą. Nawet dobrze ukryty, kiedyś przypomni o sobie, najczęściej w najmniej oczekiwanym momencie.
Nigdy nie płacz po niczym, co nie może zapłakać po tobie.
Bo człowiek nie wie, gdzie się znajduje to, czego szuka i często unika długo miejsca, dokąd,
dla innych przyczyn wszyscy nas zapraszają.
Aby usłyszeć, należy milczeć.
Dobry początek to połowa roboty.
Bo najważniejsze na najniższym wznosi się i opiera.
Nie widzi pani - powiedziałem -
wszyscy są zamknięci w przezroczystych trumnach.