
Prawdziwa miłość oznacza,że zależy ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej ...
Prawdziwa miłość oznacza,że zależy ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz.
Jakie to dziwne, że kiedy człowiek nosi w sercu jakąś własną tajemną teorię, do której właściwie nie chce się przyznać,
a usłyszy ją z ust kogoś innego, z pasją jej zaprzecza.
Ale miłość sprawia, że się otwierasz, wyciąga na wierzch całe twoje wnętrze.
Szczególnie na odwzajemnienie tego, co dajesz...
Seans skończony!
Rżnij pan marsza, maestro!
To naturalne, że chcesz pomóc tym, których kochasz. Ale nie naprawisz wszystkiego.
Godzina umarłych, tak to nazywali. Tuż
przed świtem. Wtedy umierają ludzie.
Każdy ma jakiś skarb, który zanadto miłuje, by go powierzyć w cudze ręce.
"Jak żyjesz, Kochana?
Jak żyjesz
wśród coraz zimniejszych ścian
ulatnia się z nich wilgotna
woń naszych ciał
Czy Ci nie chłodno?
Jak zasypiasz
nie na mojej
piersi
nieopleciona gałęziami
moich rąk, moich nóg
kto poprawi
opadającą rękę – nim zemdleje
Jak wracasz z niespokojnych snów
bez pocałunków, które jeszcze się śnią
a już budzą
każde włókienko Twego ciała
każdą żyłkę
Jak wędrujesz labiryntem głuchych ulic
nie trzymając się mojej ręki
Jak wchodzisz po zmęczonych schodach
Jak żyjesz kochana
beze mnie?
Dlaczego żyjesz?"
Dusza bez ciała jest czymś tak nieludzkim i strasznym, jak ciało bez duszy. Pierwsza z tych rzeczy jest zresztą rzadkim wyjątkiem, a druga - regułą.
Ludzie tak łatwo nie zmieniają upodobań. Lubią, co lubili, nawet jeśli nie rozumieją dlaczego.