Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi, ze wzruszeń - wzruszenie ...
Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi, ze wzruszeń - wzruszenie ramion.
A Ty nie masz ochoty przekonać się, do czego jestem zdolna, kiedy się mnie przyprze do muru.
Ci, których kochamy, najbardziej mogą nas podnieść na duchu w sekundę i nas zniszczyć, wcale się o to nie starając.
Zarzuty można odeprzeć, pretensje zbagatelizować, za obrazę przeprosić.
Na obojętność jednak nie ma rady.
Każdy pyta, ale nikt nie chce wiedzieć naprawdę.
Bycie nieuprzejmym to niezbywalny przywilej ludzi, którzy płacą wasze rachunki.
Życie jest pełne sekretów. Nie można wiedzieć wszystkiego od razu.
Wśród tysięcy zwierząt tylko człowiek wsłuchuje się w milczenie.
Zołzy istnieją, bo wiedzą, że coś z nimi jest nie do końca w porządku - zołzowatość to pancerz, na którego przebicie energii starcza tylko nielicznym.
Noc niesie ukojenie i dodaje nam sił. W obliczu jej ogromu nasze codzienne zmartwienia pierzchają jakby zawstydzone swą małością.
Wszystko ma swoją cenę.