I kura ma skrzydła jak orzeł... ale cóż z tego?
I kura ma skrzydła jak orzeł... ale cóż z tego?
To takie smutne, wszystko takie smutne; przeżywamy nasze życie jak idioci, a potem umieramy.
Mądry człowiek nie musi udowadniać sobie swojej wartości, wspinając się po plecach innych.
Problem z obecnymi czasami polega na tym, że uczepiono się tej głupiej idei, iż można uciec od cierpienia.
Wróć z tarczą lub na tarczy.
Najgorzej jest być samotnym.
Przeciwności, z którymi musimy się zmierzyć, często sprawiają, że stajemy się silniejsi. A to, co dziś wydaje się stratą, jutro może okazać się zyskiem.
Jeśli można grzeszyć myślą, to zdaje się, że zmierzam prosto do piekła.
Boję się zapomnienia - wyznał bez chwili wahania - Boję się tego jak ślepiec ciemności.
(...) im więcej krzywdy dzieje się idiotom, tym większa korzyść dla rozumnych.
Cóż, takie jest ryzyko zakochania się. Można stracić godność.