
Muzyka - po milczeniu - najlepiej wyraża to, co niewyrażalne.
Muzyka - po milczeniu - najlepiej wyraża to, co niewyrażalne.
Płacz, gdy chce ci się płakać. Śmiej, gdy chce ci się śmiać. Gdy twarz napuchnie ci od łez, ja zaleję się łzami, by moja napuchła bardziej. Kiedy ze śmiechu rozboli cię brzuch, ja będę się śmiał jeszcze głośniej. Bo tak powinno być. Lepiej nadszarpnąć swoją reputację i żyć będąc sobą, niż odrzucić siebie i umrzeć nieskażoną.
To, że się milczy, nie znaczy, że się nie cierpi.
Czyste sumienie to na ogół symptom kiepskiej pamięci.
Biec, by stanąć nieruchomo.
Zadziwiające, jakich rozkazów ludzie słuchają, jeśli tylko użyje się stanowczego, pewnego głosu.
Chociaż oboje konsumują drobne kęsy czasu, wciąż pozostaje im niestrawna wieczność.
Padnie za wiele kłamstw, a potem nagle nie ma już prawdy, do której można wrócić.
To rzadkość czyni cuda, powtarzalność je zaciera
Prawdziwa miłość pragnie dobra przedmiotu miłości.
Lepiej by zraniła cię prawda, niż pocieszyło kłamstwo