
Żyjmy tak, żeby po naszej śmierci nawet grabarz płakał.
Żyjmy tak, żeby po naszej śmierci nawet grabarz płakał.
"Halt nie odezwał się ani słowem. Jednak gdy Will spojrzał na swego mistrza, napotkał wzrok ponurego zwiadowcy, który po prostu skinął głową.
A Will wiedział, że znaczyło to więcej niż całe tyrady pochwał z ust kogoś innego."
Czasami leżę w trawie i wcale mnie nie widać - mruknął Osiołek - i świat jest taki ładny. A potem przychodzi ktoś i pyta: “jak się dziś czujesz?” I zaraz okazuje się, że okropnie…
Do swoich snów człowiek dopiero przez cierpienie dorasta.
Bo kiedy wychodzi się z ciemności, słońce wydaje się jeszcze jaśniejsze.
Musiałam zacząć wszystko od nowa.
I nie mogłam znaleźć żadnych odpowiedzi, nieważne, ile różnych możliwości rozpatrzyłam. Nieważne, do ilu gwiazd skierowałam życzenie.
Mrużąc oczy gapili się na to małe, koślawe przeznaczenie, które mimo wszystko zawierało w sobie każdą możliwość, tak jak w pudełku zapałek jest i to, że przy jego pomocy podpalić można świat.
Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał...
"Nie jestem tchórzem.
Tchórzem jest ten,
kto się boi i ucieka,
a ja się boję,
ale nie uciekam."
Nawet zepsuty zegar dwa razy na dobę pokazuje właściwą godzinę.
Szkoła była miejscem przyjaznym dla rozkrzyczanych, narzekających i jednomyślnych.