- Czujesz się lepiej? - Nie - wymamrotał Isaac, ciężko ...
- Czujesz się lepiej?
- Nie - wymamrotał Isaac, ciężko dysząc.
- Tak to jest z bólem - odpowiedział Augustus, a potem spojrzał na mnie. - Domaga się, byśmy go odczuwali.
Może prawdziwe uczucie to nie nagły płomień, trzęsienie ziemi. Może wystarczy dotknięcie dłoni, silny uścisk ramion, łagodny głos. I może nie od razu zmienia świat, a jedynie dwa życia na lepsze, trochę spokojniejsze i nie tak strasznie samotne.
(...) za pieniądze można mieć... ale nie można być.
Wyobraźnia to złodziej buszujący w skarbcu trzeźwego umysłu.
To właśnie bowiem poczucie zagrożenia, fakt, że je dostrzegasz, jest siłą, która Cię prowadzi.
Nigdy nie uwolnisz się od pytania, jak słuszny jest każdy zrobiony krok.
Czasami nie chodzi o to aby zmieniło się na lepsze. Najczęściej chodzi o to aby zmieniło się na cokolwiek.
[...] mętlik zupełny, paranoja, schizofrenia i co kto chce.
Najtrudniej skończyć tę robotę, której się nie zaczęło.
Szczęście na ogół łatwiej znieść niż tragedię.
Nie sama praca, ale jej cel sprawia, że to jest coś wyjątkowego.