
Czasami miłość oznacza, że trzeba odejść.
Czasami miłość oznacza,
że trzeba odejść.
Zakłada się, że miejsca, w których żyjemy, w końcu upodabniają się do nas.
Szczyt. Czy to w ogóle mnie dotyczy? Kiedy cofałem się myślami w przeszłość, wydawało mi się, że to co przeżyłem, nie było nawet życiem. Miałem trochę wzlotów i upadków, trochę się wspinałem i schodziłem. Ale na tym koniec. Prawie niczego nie dokonałem. Niczego nie stworzyłem. Kochałem kogoś i ktoś mnie kochał, lecz nic tego nie zostało. Moje życie to dziwny plaski monotonny krajobraz.
Nie ma czegoś takiego jak bezwarunkowa, doskonała miłość. Nie ma na zawsze...
Gdy kobieta przychodzi do mężczyzny, którego kocha, czuwają nad nimi anioły.
Obecnie jesteśmy w posiadaniu broni, która nie tylko zrewolucjonizowała sztukę wojenną, ale może zmienić bieg historii i cywilizacji.
Powoli zaczynam stawać się swoim przeciwieństwem. Diabełek na moim ramieniu podpowiadał szyderczo, że może mi się to spodobać.
Musisz wziąć ster w swoje ręce i wyznaczyć własny kurs i nie zbaczać, bez względu na sztormy,
a kiedy przyjdzie pora, będziesz miał wreszcie szansę sprawdzić siłę swoich żagli i kim naprawdę jesteś!
Całymi dniami leżeli na łące pełnej kwiatów, zasłaniając oczy przed słońcem i szepcząc sobie obietnice, których nie byli w stanie dotrzymać.
Najchętniej zamknąłbym Cię w klatce, bo...
Kocham na Ciebie patrzeć
Czuje,że ma już dość zmartwień.
Dość kłopotów. Dość tego, że zawsze gdy poznaje kogoś, kto jest w stanie ją zrozumieć, on zaraz odchodzi.