
Najwyżej podskakują ci, którym daleko do szczytu.
Najwyżej podskakują ci, którym daleko do szczytu.
Ogólnie to jest nieźle, tylko sensu życia brak.
Jeśli powtarzasz coś wystarczająco często, w końcu zaczynasz w to wierzyć.
Czasem ci co nie żyją są szczęśliwsi.
Łóżko służy miłości tylko przez pierwsze dni;
potem miłość musi być zasilana z innych źródeł.
A może bliskość jest słuchaniem?
Bo Ty jesteś jak ostatni oddech przed śmiercią, choć dusisz mnie to smakujesz tak słodko.
Bo Ty jesteś jak ostatnia chwila przed śmiercią, choć tak krótko trwasz to zabierasz tak dużo...
Gdzie nie brak chęci, tam sposób zawsze się znajdzie.
Lepszy jest chleb przy spokojnym sercu niż bogactwo pełne niepokoju.
Nie zasługujesz na mnie - zgodził się.- Zasługujesz na kogoś lepszego, ale utknęłaś tu ze mną i musisz sobie z tym jakoś poradzić.
Miłość jest jak umieranie.