
Najwyżej podskakują ci, którym daleko do szczytu.
Najwyżej podskakują ci, którym daleko do szczytu.
Jestem zajebista, bo jestem
Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.
Wkroczyła w jego życie i do jego serca, jakby tam właśnie było jej miejsce. I wtedy pomyślał, że - cholera - tak właśnie jest.
"Ludzie sypiają ze sobą, nic ekscytującego. Zdjąć przed kimś ubrania i położyć się na kimś, pod kimś lub obok kogoś to żaden wyczyn, żadna przygoda. Przygoda następuje później, jeśli zdejmiesz przed kimś skórę i mięśnie i ktoś zobaczy twój słaby punkt, żarzącą się w środku małą lampkę, latareczkę na wysokości splotu słonecznego, kryptonit, weźmie go w palce, ostrożnie, jak perłę, i zrobi z nim coś głupiego, włoży do ust, połknie, podrzuci do góry, zgubi. I potem, dużo później zostaniesz sam, z dziurą jak po kuli, i możesz wlać w tą dziurę dużo, bardzo dużo mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz, nie ma chuja."
Wszyscy ludzie są przyjaźni, jeśli nie prosisz ich o pomoc.
Może inny dziś wieje tu wiatr,
ale dla mnie zapętlił się świat
w tamtych kilku godzinach, kawach i kinach.
Może nie ma tu dla mnie już nic,
ale przecież też nie ma gdzie iść,
bo choć Ciebie nie będzie,
zobaczę Cię wszędzie.
Przewaga nie zawsze okazywała się przewagą. Słabość nie zawsze była słaba.
Jesteś silna, bardzo silna. To dlatego cię kocham.
Tylko zwykli ludzie sądzą, że nie można zabić kogoś, kto nie żyje.
Jestem echem tego, co było kiedyś.