Uśmiechnięci, wpół objęci Spróbujemy szukać zgody Choć różnimy się od ...
Uśmiechnięci, wpół objęci
Spróbujemy szukać zgody
Choć różnimy się od siebie
Jak dwie krople czystej wody
[...] kiedy milczenie staje się kłamstwem?
Tak długo opakowywałem się w milczenie, że trudno mi się rozpakować w słowach.
A jak wyjdzie śmiesznie? Ludzie się pośmieją i koniec. Wielkość nie boi się śmieszności.
Nędzna jest miłość, gdy da się określić.
Nigdy zbytnio nie lubiłam czytać, bo czyż się lubi oddychać?
Na sercu mi ciężko od czegoś, czego nie pojmuję.
Szukałam miłości, choć nie miałam tak naprawdę pojęcia, czym ona jest.
Okazuje się, że piekło to nie płonąca, wrząca otchłań ognia i cierpienia [...]
Piekło jest wtedy, kiedy ludzie,
których kochasz najbardziej na świecie, sięgają po twoją duszę i wyrywają ci ją. I robią to tylko dlatego, że mogą.
Największa trudność (...) to po raz pierwszy pomyśleć rzecz nie do pomyślenia.
Skoro nie możesz powiedzieć prawdy ludziom, na których najbardziej ci zależy, w rezultacie samego siebie też oszukujesz.