
Ty sobie nie dajesz rady z płaczącymi kobietami, a ja ...
Ty sobie nie dajesz rady z płaczącymi kobietami, a ja nie radzę ze spacerami u boku księcia.
(...) ważniejsze od tego, by wyzdrowieć, jest nauczyć się godzić z chorobą i śmiercią.
Uleganie kaprysom stanowi dowód wewnętrznej wolności.
Życie jest jak pudełko czekoladek - nigdy nie wiesz, co ci się trafi.
Zbrodnia i kara, krzywda i zemsta, wcześniej czy później, ale zawsze idą w parze.
Sfrustrowani, niepotrzebni i zbuntowani młodzieńcy są obecni w każdym pokoleniu, a to, co ze swoim buntem zrobią, zależy tylko od okoliczności.
I właśnie to nadaje sens życiu: wiara.
Właściwie żyjemy w epoce sloganu „po użyciu – wyrzucić”. Wysmarkaj się w innego człowieka jak w chusteczkę, wrzuć do klozetu i spuść wodę.
Nie chcę budować mojego życia wokół ciebie. Pragnę zaprosić cię do budynku mojego życia
Kto czyta miedzy wierszami znajduje to co chce.
Życie to koło, jego jedynym zadaniem jest się toczyć i zawsze wraca do punktu wyjścia.