
To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, ...
To, że się do Ciebie uśmiecham,
wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię.
Mogę, na przykład, wyobrażać sobie,
że stoisz w płomieniach.
Sprawiedliwy człowiek nie może uchylać się od swoich obowiązków.
Bóg mówi szeptem, a diabeł krzyczy na cały głos.
W ciszy słychać więcej, w samotności więcej widać.
[...] nie wiedziała, co to miłość. Nigdy nie słyszała tego słowa, użytego w jego ziemskim znaczeniu. Nie wiedziała więc, jak nazwać to, co teraz czuła. Czy jednak człowiek, który nie zna nazwy swej choroby, jest przez to mniej chory?
Życie jako palący się papieros, coraz więcej i więcej popiołu, aż w końcu tląca się starość i koniec, zostaje sam tylko martwy filtr.
A Ci, którzy tańczyli zostali uznani za szaleńców przez tych, którzy nie słyszeli muzyki.
Aby kochać psim sercem, trzeba patrzeć boskimi oczami.
Przyjaciel się zmieni, gdy pusto w kieszeni.
Jeden nieuczciwy polityk psuje opinię wszystkim politykom.
W książce wszystko poszłoby pewnie zgodnie z planem... ale w życiu, cholera, zawsze panował potworny bałagan.