Czym gardzisz? Po tym poznać, kim jesteś naprawdę.
Czym gardzisz? Po tym poznać, kim jesteś naprawdę.
I coście stworzyli? Ten burdel, gdzie nic nie funkcjonuje, bo wszystko dozwolone, gdzie nie ma ani zasad, ani wykroczeń ?
Czasami mam wrażenie, że przegrałam zakład, którego stawką było moje szczęście.
Zamienić własne życie w pole bitwy, na którym nie możesz się starać przeżyć, możesz tylko spodziewać się śmierci po tym, jak było ci dane rządzić i walczyć.
Nie bój się. Nie pozwól, by to zauważyli.
Prawdziwą koleżankę poznaje się po tym, że nie wzdryga się na widok nędzy i brzydactwa, a wręcz przeciwnie.
Nie ma tego złego, co by nie wyszło na jeszcze gorsze.
Była już taka zmęczona ludźmi mówiącymi jej, co będzie dla niej dobre.
Długo mi się wydawało, że bycie osobą bezradną wobec rzeczywistości, niepotrafiącą nadać paczki na poczcie, jest bardzo romantyczne, takie filmowe.
Od dwóch tysięcy lat wiadomo, że mieć oczy- nie znaczy widzieć.
Ze wszystkich okropnych rzeczy w życiu najokropniejsze jest pożegnanie.