
Kocham cię, Słoneczko - mówię szybko, żeby się nie rozmyślić. ...
Kocham cię, Słoneczko - mówię szybko, żeby się nie rozmyślić. -I mam w dupie, czy tego chcesz czy nie.
Morze - otwarte dla wszystkich i nie dochowujące wierności nikomu
Przeszłość może nas kształtować,
ale nie określa nas w stu procentach.
Żadne wspomnienie nie jest niczym więcej niż osobistym wyborem.
Bardzo celowym wyborem.
Kiedy sobie kogoś przypominamy - rodzica, współmałżonka, przyjaciela - jako lepszych, niż być może byli, to robimy to po to, aby stworzyć ideał, coś, do czego sami moglibyśmy aspirować. Ale jeśli wspominamy kogoś jako pijaka, kłamcę i brutala tworzymy tylko wymówkę
dla własnego złego zachowania.
Mrużąc oczy gapili się na to małe, koślawe przeznaczenie, które mimo wszystko zawierało w sobie każdą możliwość, tak jak w pudełku zapałek jest i to, że przy jego pomocy podpalić można świat.
Kultura to cienka warstwa, nawet deszcz może ją zmyć.
Chcesz się dowiedzieć prawdy o sobie, pokłóć się z przyjacielem.
- Bo ci tak zostanie. [...]
- Słucham?
- Leżysz tam z buzią pomarszczoną jak zużyta chusteczka. Mówią, że jak powieje ostry wiatr, to taka mina może zostać człowiekowi już na zawsze [...] A wtedy przestanę cię kochać.
Wynter wybuchnęła śmiechem.
... nic tak nie brata ze śmiercią jak muzyka.
[...] miłość trzeba budować, odkryć ją to za mało.
Niektórzy widzą tylko to, co dzieje się bardzo daleko, inni nie sięgają wzrokiem poza czubek własnego nosa. Chyba wszystkim przydałyby się jakieś okulary.