
Biec, by stanąć nieruchomo.
Biec, by stanąć nieruchomo.
Ten kto zbyt długo i zbyt wygodnie umości się w roli ofiary rzeczywiście się nią staje.
Zdumiewające jakie usprawiedliwienia potrafimy wymyslić, kiedy naprawdę czegoś pragniemy.
Wystarczy tak mało, niedostrzegalny powiew wiatru, by sprawy lekko się przesunęły i to, za co jeszcze przed chwilą człowiek gotów był oddać życie, nagle ukazuje się jako pozbawiony treści bezsens.
„Mam w sobie głębokie poczucie, że jeśli ktoś jest bogaty wewnętrznie, ma dużą wyobraźnię i wrażliwość, to wystarczy mu czasem podróż do kuchni i przeżyje więcej, niż ktoś, kto zobaczy słonia na safari.”
Ziarnko do ziarnka, aż zbierze się miarka.
"Umiera się na wiele sposobów: z miłości, z tęsknoty, z rozpaczy, ze zmęczenia, z nudów, ze strachu… Umiera się nie dlatego, by przestać żyć, lecz po to, by żyć inaczej. Kiedy świat zacieśnia się do rozmiaru pułapki, śmierć zdaje się być jedynym ratunkiem."
Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to, co oswoiłeś.
Świat to nie tylko słodycz.
To bardzo podłe i paskudne miejsce i nie ważne jak twardy jesteś to przydusi cię do gleby, jeśli mu na to pozwolisz.
Nic nie uderzy cię tak mocno jak życie.
Nie ważne jak mocno bijesz, ale ile jesteś w stanie znieść i nadal iść do przodu. Na tym polega zwycięstwo!
Jeśli wiesz, na co cię stać, rób to, na co cię stać.
A jeśli nie jesteś tym, kim chcesz być, nie szukaj winy w innych, tak robią tchórze.
Kocham ją. Potrzebuję jej. Wyjawiłem jej wszystko. Po prostu chciałem, żeby mnie poznała.
Moje życie. Moją przyszłość. Moją równowagę psychiczną. Moją wolność.