
,,To źle, że miłość, choć ślepa i głucha, Idzie, gdzie ...
,,To źle, że miłość, choć ślepa i głucha,
Idzie, gdzie zechce i czego chce słucha.
(…) często najbardziej kochamy tych ludzi, te sprawy i te rzeczy, od których bieg życia każe nam odchodzić – nieraz na zawsze.
Życie wydaje się bezkresną drogą, dopóki pewnego dnia nie zauważymy ze zdumieniem, jak niewiele nam zostało.
[...] jesteśmy uosobieniem nadziei w świecie, w którym jej brak.
Jedyne opowiadanie, jakie warto napisać, to krzyk, strzał, wrzask. Opowiadanie powinno złamać czytelnikowi serce.
Ludzkość chętniej jednoczy się w dążeniu do wojny niż w dążeniu do pokoju.
Malowanie to pisanie światłem. Najpierw trzeba poznać alfabet, potem gramatykę. Dopiero wtedy można myśleć o własnym stylu i magii.
Żałosne kreatury dawnych myśliwskich przyjaciół, oto czym oboje się staliśmy.
Jego głos nie tylko ociekał sarkazmem, ale brzmiał jak marynowany w nim przez wiele dni.
Zawsze przy mnie,
lecz nie ze mną.
Często zastanawiałam się, czy możemy zobaczyć innych takimi, jakimi są w rzeczywistości, czy też widzimy tylko to, na co sami pozwalają.