
Nigdy nie zastanawiałam się, jak umrę. Nie potrafię sobie tego ...
Nigdy nie zastanawiałam się, jak umrę. Nie potrafię sobie tego wyobrazić. Przecież na razie nie mam nawet pojęcia,jak będę żyła.
Wybacz, ale zmęczyło mnie już czekanie, by ludzkość wreszcie przejrzała na oczy.
Kiedy człowiek budzi się rano, natychmiast staje naprzeciwko nieprzeniknionego muru Wszechświata.
Oskar: Nie możesz się podnieść i otworzyć?!
Laska: Ja przedwczoraj ściszałem telewizor!
Każdy, kto nie ma odwagi walczyć o sprawiedliwość, powinien mieć wyrzuty sumienia.
Bogowie są bowiem na ogół zazdrośni i jeśli dają ziemskiemu śmiertelnikowi rok szczęścia, natychmiast zapisują ten dług i pod koniec życia żądają zwrotu za lichwiarską cenę.
Zrozumiałem, że życie to potępienie. Wieczne rozpoczynanie wszystkiego od nowa
Wariatowi zawsze wydaje się, że wariatami są inni.
Ludzi powstrzymuje wyłącznie lęk. Strach przed nieznanym. Przed tym, co może na nas czekać na tamtym świecie.
Życie to pasmo bólu i najlepiej by było, gdybyś się zaczęła do tego już przyzwyczajać, Allie. Ból nigdy nie znika. Gromadzi się. Jak śnieg.
-Świergotku - Puścił moją rękę i ujął mą twarz w dłonie. Podniósł ją i spojrzał mi w oczy. - Świergotku, nie odrzucaj mnie. Nie zniosę tego.